Przegląd tematu
Autor Wiadomość
madzandza
PostWysłany: Nie 13:16, 04 Lut 2007    Temat postu:

może może.... Very Happy Very Happy
tajcia
PostWysłany: Sob 22:27, 03 Lut 2007    Temat postu: tajcia

spokojnie Edytko to tylko F O R U M...

wydawalo mi sie ze kazdy pisze co tylko chce...

co prawda tez nie wiem o co chodzi ale sadze ze niedlugo sie dowiem Very Happy
Izka Glistka
PostWysłany: Sob 11:09, 03 Lut 2007    Temat postu:

No nasza słodka Very Happy no Olka 3 Very Happy mam taki plik jeszcze kto ile dawał Very Happy żeby nie było. A i jeszcze mój Bartek obstawiam tydzień Very HappyVery Happy
kredka198
PostWysłany: Sob 10:46, 03 Lut 2007    Temat postu:

na forum nie ma tajemnic -to jest F O R U M
foka_kwoka
PostWysłany: Sob 9:25, 03 Lut 2007    Temat postu:

Smile
madzandza
PostWysłany: Pią 22:30, 02 Lut 2007    Temat postu:

aaa to nasza słodka tajemnica... Razz
kredka198
PostWysłany: Pią 21:17, 02 Lut 2007    Temat postu:

a o co chodzi?
foka_kwoka
PostWysłany: Pią 16:45, 02 Lut 2007    Temat postu:

a olka mazurek? ona chyba ze 2 miesiące...
Izka Glistka
PostWysłany: Pią 16:42, 02 Lut 2007    Temat postu:

foczka 3, a madznadza 4 Razz a ja 3 Razz W sumie wszyscy przegraliśmy, ale madzandza był najbliżej, Więc w nagrode dostaniesz.... Lizaka Very Happy Very Happy
foka_kwoka
PostWysłany: Pią 14:30, 02 Lut 2007    Temat postu:

madzandza napisał:
AAAAAAAA czaję Very HappyVery Happy ile ja dawałem ?? 3.5 miesiąca??


a ja chyba 3 miesiące... a teraz juz leci chyba 7 miesiąc... Smile Very Happy
ćwiklak
PostWysłany: Pią 2:14, 02 Lut 2007    Temat postu:

a ja najfajniej wspominam, co oczywiste Wink mój pierwszy wyjazd z hrubieszowską 30-tką
(a było to w roku khe khmm 1996 w maju) hehe

1) oczywiście majdan, oczywiście wodna - miał się odbyć jakiśtam rajd majowy całego hufca zamość (wtedy jeszcze wojewódzki) ale frekwencja nie wypaliła czy coś - więc odbyło się nieoficjalne spotkanie dwóch zaprzyjaźnionych wtedy najbardziej drużyn:
czyli hrubieszowskiej 30 dh im. gen. sosabowskiego no zamojskiej beznazwy Very Happy

i od wtedy wszystko się zaczęło, a mianowicie moja przygoda ze 198 -
w hrub kończyłam ósmą klasę i wiedziałam już że się wynoszę do liceum do zmc, więc poczyniłam na tamtej majówce odpowiednie kroki coby się wkupić w łaski ówczesnych beznazwowiczów i bezboleśnie przejść do 198-mej we wrześniu Smile

co mi się z powodzeniem udało hehe Wink

tamta majówka upłynęła pod znakiem ogólnego sprzątania domków przed sezonem, szorowania drewnianych zapleśniałych krat (podłogowych) spod pryszniców, było też wyciąganie trucheł myszy z każdego kąta kuchni, wymiatanie ton piachu z domków, trzepanie i wietrzenie wysłużonych kocyków i takietam ; )))

oraz oczywiście pierwsze moje tak bezpośrednie zetknięcie się z doświadczonymi bardami piosenki ogniskowej, szlagierami biwakowymi typu sdm itp., oraz ogólny zachwyt nad całą tą mistyczną otoczką wokół i miejsca i spraw harcerskich itp......

2) potem była kolejna wizyta w majdanie a pierwszy wyjazd już ze 198-mą, a mianowicie wrześniowy "pieczony ziemniak" na powitanie jesieni i na zakończenie wakacji jednocześnie (robicie to jeszcze?)
było całkiem tłumnie, byli jacyś ludzie z tomaszowa (u siebie na tej stanicy za "piaskową górką" - wtedy tzw. stanicą "tomaszowką") i z biłgoraja.

i tu już pojawiły się profesjonalne (a mnie dotychczas obce) elementy metody harcerskiej takiej jak przełaje, nocny bieg, obrzędowe ogniska ze strażnikiem ognia, musztry, i w ogóle wszystko co najlepsze Smile

jeszcze taka biedna byłam, bez mundurka
(moja hrubieszowska 30-tka miała tylko komplety moro "przystosowane" na potrzeby drużyny, która powstała w 1995 na miesiąc przed zlotem w zegrzu - właśnie w tym celu, żeby zabrać grupę młodzieży z tej dziury i zrobić wreszcie coś ciekawego nauczyciel geografii niesłwawny witek witamborski założył harcerską 30-tkę. a właściciwe przekształcił w drużynę grupkę zapaleńców z ostatnich klas sp, którzy wcześniej jeździli z nim "w ramach geografii" w góry, czy łazili po roztoczu).

wracając - takie były moje początki w drużynie, i te początki właśńie wspominam najmilej, wiadomo, człowiek chłonie nowe fajne rzeczy, współdziałanie w grupie, wspólnota, łażenie, wspaniali ludzie, talenty....

wtedy na ziemniaku odbył się też "konkurs piosenki", oczywiście wygrała 198-ma swoim kultowym "bieszczadzkim reggae" hehe

a z tych pierwszych (i późńiejszych zresztą też) wyjazdów do majdanu szczególnie wspominam napięcie związane z wyczekiwaniem na odpowiedni moment na trasie pociągu - czyli charakterystyczny kawałek lasu z zachwaszczonym peronem - czyli na STACJĘ NOWINY - potem ogólnochaotyczną wysiadkę z pociągu a następnie drałowanie na piechotę przez las do miejsca wiadomego - czyli do stanicy.
dobre też były powroty na tą stację - nie raz biegliśmy o świcie albo po ciemnej nocy co tchu żeby zdążyć na pociąg do zamościa - i nie raz musieliśmy wracać ponieważ nam uciekł Wink
(najczęściej z góry brało się zwolnienia czy usprawiedliwienia na poniedziałkowe lekcje, z założeniem żeby zostać jeszcze ten
jeden wieczór w tym magicznym miejscu, nie wracać w niedzielę.....

no i musze jeszcze wspomnieć o jakże kultowej grze "w świetlika", którą zajmowaliśmy się w prawie każdą noc - dużo było strachu na początku, żeby się nie zgubić, nie zostać na noc w lesie - zanim poznało się okolicę dość dobrze żeby w nocy nie panikowac bez latarki Smile

JEśLI PRZESADZAM Z TAKIMI DŁUGIMI EPISTOŁAMI - WYBACZCIE.
nie mogę się powstrzymać, żeby tu nie powspominać - a może i Wam się miło poczyta o starych dziejach staruchów z Waszej ukochanej drużyny....
matka_polka
PostWysłany: Czw 21:08, 01 Lut 2007    Temat postu:

I miejsce - Krasnobród i Susiec
II miejsce ( a tak właściwie "egzekwo" (sory nie wiem jak się pisze) z pierwszym miejscem) - wędrowny
III miejsce - cała reszta bo wszystkie były wyjątkowe Smile
madzandza
PostWysłany: Czw 19:36, 01 Lut 2007    Temat postu:

AAAAAAAA czaję Very HappyVery Happy ile ja dawałem ?? 3.5 miesiąca??
Izka Glistka
PostWysłany: Czw 19:30, 01 Lut 2007    Temat postu:

no nie wiesz ?sam sie zakładałeś to jeszcze bylo na wakcjach. Pomyśl co się wtedy stało takiego szokującego ? Very Happy jak bedziesz znał odpowiedź to ci powiem o co dokładnie chodzi Smile
madzandza
PostWysłany: Czw 18:33, 01 Lut 2007    Temat postu:

jakie zakłady?? Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.