Nasze ulubione seriale

Założyłem ten temat, gdyż może być powodem ciekawej dyskusji. Czy mamy ulubiony serial? Jeśli tak to jak wpłynął na nasze życie? Dlaczego go oglądamy, co nas do niego ciągnie? A może uważacie, że seriale to zło i niszczą tylko osobowość i są pożeraczem czasu? Proszę o liczne wypowiedzi Smile

Dodam tylko, że ostatnio oglądam nałogowo 39 i pół Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Kiedyś oglądalam bardzo wiele seriali, np Na dobre i na gorsze, M jak Miłośc, Magda m, Od czasu do czasu Barwy Szczęscia, Niania, Egzamin z życia, Ranczo.
Nie ogladam teraz nic, bo nie mam czasu. ale czasami zerkne okiem, jak oglada moja mama (ona to oglada bardzo duzo tego) i itak wiem co sie dzieje w M jak miłosc, w Na Wspólnej, czy w Barwach szczęścia.
Kiedys lubiłam trochwe w11, bo czasem ciekawe sytuacje były, ale aktorzy słabi.
A seriale zagraniczne- zadnego Losta, czy Przyjaciól nie ogladałam, i nie ogladam, nie interesuje mnie to. Za to kiedys, w podstawówce jeszcze chyba, to na bierzaco byłam z takimi serialami jak Esmearlda, Paola i Paulina, Labirtynt Namiętności czy inny szajs. Akurat Zbuntowanego Anioła nie oglądałam i nie byłam niestety fanka Natalii Oreiro. Oh, jak mi przykro Very Happy

Jak wpłynął na moje życie? Czasami fajnie jest poogladać niektóre krajobrazy/widoki/budynki. Mam tu na mysli wystrój pokoju Magdy m, albo kolejne mieszkanie Marty mostowiak, albo widok z tarasu wiezowca w wawie gdzie byla chyba redakcja tej Karoliny.
Raczej jestem zwolennikiem stwierdzenia iz seriale to zło, niszcza osobowość i sa pozeraczem czasu. W liceum to barzdo dobrze widac.
szczerze mówiac sa dobrym wyznacznikiem tego kto ma naprawde ile czasu dla siebie, choc wiem ze nie zawsze. Ale głownie do kobiet- im wiecej seriali oglądanych przez nas tym bardziej widac ze mamy (coraz) wiecej czasu. Bo "miłość do serialu to nie tylko systematyczne ogladanie go.

moja mama oglada ówcześnie chyba 7 seriali, jeśli jakiegoś nie ominełam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez foka_kwoka dnia Pią 20:01, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

"Esmeraldę" chyba oglądał każdy Razz

Nawet ja

Ale to dawne czasy... Czasem oglądam "Na wspólnej". "Niania" też jest fajna ale nie oglądam tego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wojtek dnia Pią 20:28, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

zabrali mi beverly hills 90210 ;(;(;( serial, na który czekałam 3lata!! zabrali mi!! i wsadzili chirurgów!! ;( dżizas

pół biedy że mam przyjaciół na kompie, to się nie boję, że mi zabiorą Very Happy

seriale spaczają i robią z człowieka neptyka (to taki coś co tylko oczy wyłupia przed monitorem-> ostatnio usłyszałam to słowo i mi się bardzo spodobało)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kurdybanosia dnia Pią 21:22, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

dr QUINN

podstawa

Post został pochwalony 0 razy

Magda M. to był serial który kochałam normalnie wszystkim. Po kilka razy oglądałam jeden ten sam odcinek bo losy takiej niezależnej samotnej kobiety jaką była z początku Magda bardzo mi się podobały. Zniesmaczył mnie trochę koniec i ogólne zachowanie Piotra (nie cierpię go) bo Magda jako niezależna kobieta powinna była do niego nie wracać. Ale w pewnym sensie to dobrze, że wróciła i pokazała, że miłość może przezwyciężyć nawet to, że nie pasuje do jego świata.
Ogólnie w tej chwili ten serial to coś typu 'Twarzą w twarz' czyli 'lekka' beznadzieja, a ta cała ich miłość z teraźniejszego punktu widzenia jest śmieszna i denna.
Obecnie z chęcią oglądam 39 i pół (takie seriale rzadko kiedy się pojawiają) i Chirurgów. Musze się przyznać, że czasem gdy wcześniej skończę lekcje skusze się na Sabrinę nastoletnią czarownicę, pierwszą miłość lub Marinę Very Happy

Nie chce mi sie już pisać, ale bardzo inspiruje mnie serial 'Gwiazda od zaraz' który oprócz internetu można zobaczyć na zig zapie. Aktualnie z niecierpliwością czekam na 4 serię Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	milkit napisał:
	Obecnie z chęcią oglądam Chirurgów.

i Ty przeciwko mnie? ;( Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kurdybanosia dnia Sob 6:36, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ja oglądam taki na który trafie. A to się zdarza rzadko Razz

. Ale bądź czy bądź i tak wiem co gdzie z kim i jak Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Życie na fali to moja największa serialowa miłość, niestety 4 serie już były i się skończyły... ale gdy to oglądałam to przeżywałam strasznie, bo wszyscy tam byli boscy:D
a i zgadzam się, bo jak juz nie oglądam m jak miłość na wspolnej czy czegos tam innego to i tak wiem co się tam dzieje:D

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez youstaska dnia Sob 9:49, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Wg. mnie najlepszy serial to Veronica Mars. Poza tym oglądałam jeszcze Twarzą w twarz, Magdę M. i Beverly Hills 90210, dopóki nie przenieśli na 10:30. A z tych, które lecą to oglądam Teraz albo nigdy, Nianię, Kryminalnych, Na wspólnej, czasem Detektywów.

Post został pochwalony 0 razy

A mi sie z tych które były na tvnie o 14:05 bodajże bardzo podobał Pogoda na miłość. Veronica Mars też fajny.
Izka wiesz nawet co sie dzieje w szansie na sukces? Very Happy

Nie wierze.
Ojj Agata ale Chirurdzy są bombowo świetni, a beverly hills ee może i było dobre ale 10 lat temu:D

Przypomniało mi się teraz, że oglądałam jeszcze "Uwaga faceci" -świetne i "Brzydula Betty", nie zapominając o Gotowych na wszystko:D

Post został pochwalony 0 razy

a 39 i pół? Very Happy

Ja oglądam to, Teraz, albo nigdy (fajne), czasami M jak miłość Na wspólnej i Na dobre i na złe. Nigdy w życiu nie oglądałam żadnego brazylijskiego serialu i odstawałam od moich osiedlowych koleżanek, które były na bieżąco z Paulą i Paolą, czy Esmeraldą. Ja obejrzałam tylko jeden odcinek Very Happy

Jak byłam mała uwielbiałam Ostry dyżur i z utęsknieniem czekałam na każdą środę Very Happy

Zawsze chciałam zostać lekarzem Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

a ja wszystkie brazylijskie tasiemce oglądałam Very Happy

nawet te co leciały na tvp 3 Laughing

np "Nusclarita" i zawsze brat mi wyłączał Very Happy

i tak mi zeszło dzieciństwo, podstawówka, gimnazjum... Very Happy

w liceum już nie miałam czasu na pierdoły, no może na na wspólnej ;P

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio namiętnie pobieram i oglądam "Stargate SG-1" (pl. "Gwiezdne Wrota SG-1"). Mam już 15 z 22 odcinków pierwszego sezonu. Jest 10 sezonów tego serialu, wychodzi trzeci film pełnometrażowy i jeszcze 5 sezonów serialu pokrewnego, wywodzącego się z pierwotnego, "Stargate Atlantis". Jeszcze troszkę ściągania przede mną Razz

Mam nadzieję, że tatko kupi mi w końcu nowy dysk Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

ej czaicie, dzisiaj w "Przyjaciołach" był taki motyw, że Chandler całował się z dziewczyną Joey'a, i on się tak wkurzył, że aż chciał się wyprowadzić, ale powiedział, że jeśli Chandler wejdzie na 6 godzin do skrzyni i będzie myślał jak mu jest przykro przez to, co zrobił to mu wybaczy Laughing

Post został pochwalony 0 razy