Forum Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa Strona Główna Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa
wolność wypowiedzi bez zbędnej gawiedzi :D:D
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
3 pióra i inne puszczaństwo...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa Strona Główna » Harcerstwo Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
3 pióra i inne puszczaństwo...

Czy podjąłem sie próby zrobienia 3 piór:
tak, i udało mi sie!!
0%
 0%  [ 0 ]
tak, ale nie zdobyłem tej sprawności
38%
 38%  [ 5 ]
nie, ale zdobyłem już leśnego człowieka
15%
 15%  [ 2 ]
próbowałem, ale nie zdobyem żadnej sprawności puszczańskiej
0%
 0%  [ 0 ]
nie i nigdy nie próbowałem
46%
 46%  [ 6 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
foka_kwoka
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z kątowni!

Post 3 pióra i inne puszczaństwo...
3 pióra, pomyślałam, to bardzo ciekawy, fajny temat na nasze forum Smile
licze na to, ze wypowiedzą sie też nasze "starszaki". A może któryś z nich , ma 3 pióra, tylko nie chce sie pochwalić??(ja tam mysle, ze pewnie brogus, kapusta i generał mają Razz)

No ajak już bedziecie opowiadać o tym jak to zdobywaliście, to mozecie od razu wspomnieć o zasadach, które przy 3 piórach obowiązywały(co można wziąć do lasu, czy można być zauważonym i przez kogo, czy mieliście opiekuna do lasu, jak można było sie porozumiewać podczas niemówienia itp.)No bo zasady sie ciągle zmieniają, i powiedzcie jak bylo wtedy.

Dla przypomnienia, lub dla tych, którzy jeszcze o 3piórach nie słyszeli nic(a są tacy!!):
Trzy pióra * * * *
-Przeszedł/przeszła pomyślnie trzy próby: milczenia, głodu i samotności
przez kolejne trzy doby:
-w czasie pierwszej doby powstrzymał/a się od spożywania jakichkolwiek pokarmów i napojów (z wyjątkiem czystej wody) uczestnicząc we wszystkich zajęciach obozowych,
-w czasie drugiej próby zachowa/a całkowite milczenie,
-trzecią dobę spędził/a w lesie nie spostrzeżony/ona przez ludzi, żywiąc się pokarmem leśnym.

Leśny człowiek***
1. Odbył(-a) wędrówkę po lesie, dochodząc do określonego miejsca według znaków przyrody.
2. Dokonał(-a) leśnego zwiadu, znajdując ciekawe miejsca i zapoznając z nimi zastęp.
3. Spędził(-a) samotnie dzień w lesie (od świtu do zmroku), opowiadając potem o swoich przeżyciach na ognisku.

co do leśnego człowieka- to wszystko można zrobić podczas siedzenia w lesie, oprócz tego zapoznawania z zastepem. Ale ten ptk sie raczej pomija Wink

no, wiec chwalić mi sie tu i opowiadać jak było!!

a ta ankieta to tak dodatkowo Wink


Post został pochwalony 0 razy
Pon 8:40, 09 Kwi 2007 Zobacz profil autora
madzandza
Administrator



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość

Post
a ja jak pewnie wiecie (przynajmniej ci co byli w Suścu), już próbowałem zdobyć 3 pióra... ale nie udało mi się. Oczywiście wygadałem się... Wytrzymałem tylko niejedzenie. I kilka godz niemówienia. Z resztą podobnie jak Izka i Michał..;D Myślę że bym może wytrzymał dłużej ale zadzwoniła do mnie Justyna Chwała że policja przyszła na działkę i że szukają numeru do sąsiadów. Okazało się że mają kradzione drewno. No i musiałem zadzwonić do taty po numer i w ogóle. Po tym nie widziałem już sęsu... Sad Razz


Post został pochwalony 0 razy
Pon 9:21, 09 Kwi 2007 Zobacz profil autora
madzandza
Administrator



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość

Post
przenoszę temat do Harcerstwo...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 9:21, 09 Kwi 2007 Zobacz profil autora
kredka198
Ćwik/Samarytanka



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość

Post
heh to było 2 lata temu -wakacje -taak heh byłam opiekunką na obozie - i postanowiłam ,że pierwszą moją sprawnością będzie "3pióra" heh -
1 dzień -jedzenie - próbe zaczełam o 13.15 tak aby zdąrzyć na połowe obiadu Very Happy -otórz chodziłam ze wszystkimi do stołówki i patrzyłam jak jedzą przepyszną sałatke z ryżem i tartym jabłkiem i cynamonem.. heh było ciężko a nawet z wodą bo mama Anemika przywiozła w butelkach wode cytrynową a mi takiej nie można było i latałam do kranu co rusz ... heh -pamiętam ,że na śniadaine nie dałąm rady z nimi pójść-porpostu spałam z głodu
2 -dzień nie mówienie -a więć o 13.14 powiedziłam wszystkim ,smacznego -dobranoc i dzińdobry tak na zapas -naszykowałam łyżke z zupą i niecierpiliwie czekałąm ażwybije 13,15 heh -wreszcie mogłam sięnajeść -ahah -
ale było trudno bo oglądaliśmy komednie na kompie - były urodziny Pszczoły pod namiotem -tzn ognicho z kiełbaskami -na któe zostałam zaproszona -no i byłam opiekunką -tzn kadrą pomocniczą i dzieci co rusz pytały się mnie o coś.. ale o dziwo WYTRZYMAłAM Niemówienie -ja taka gaduła
3- las -w stołówce najadłam się jak tylko mogłam -pokazałam Magdzie B. ,że mam tylko dzież , 3 zapałki nóż i krzesiwo -bo tylko to można było zabrać ze sobą - no i poszłam - w lesie nad strumyczkiem zrobuiłam sobie w krzaczorach kryjówke - nazrbirałam drewna - zrobiłam kubeczek prowizroryczny do czerpania wody - zebrałam kore brzozy na rozpałke - oraz duzzzo czarnych jagódek bo rozły w poblirzu - niestety pałętało się tam dużo zbieraczy jagódek i chwytając tylko kore brzozy -uciekłam z tamtego miejsca -poszłam do lasku pomiedzy stanicami żeby obczaić godzine -tzn -o 20 mieli iść na koncert do tomaszowskiej -siedziałam tak w krzaczorach- pod drewkiem jednym -a tu patrze idzie chłopak z Justyną (x zuka) w moja strone -mysle zobaczą mnie jak nic -rozplaszczyłam sie jak tylko mogłam -na szczescier miłą m bunderswere która dobrze mnie zamaskowłą - i mnie nie zauwazłi chociaż ich stopy przeszły mi koło nosa--- najgorsze było podcieranie sie dębowymi liśćmi -hehe - ok -ale co było dalej - zapadał zmierzch a ja nie miałąm stałeg o miejsca - znalazłam miejsce co by mnie od oczu ludzkich i wiatru chroniło i szybko zaczełam zbierac gałęzie -i o dziwo za pierwszą zapałką udało mi się rozpalićognicho -ale ja zgasiłam bo jacyś ludzie się pałętali-okazało się,że paru pjaczków postanowiło sobie
zrobic impreze w lesie -do tego zaczeło sie na burze zbierać i grzmiło -bałam siębo miałam tylko nieskonczone 15 lat - i poszłam do swoich -a zost5ało mi tylko 10 godzin do konca próby... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Pon 11:23, 09 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Puffka :]
Ćwik/Samarytanka



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość

Post
ja tak samo jak Madzandza wyłożyłam się na niemówieniu... ale nie mam zamiaru sie poddawać Very Happy w Majdanie jeszce wiele razy spróbuje tak mi sie wydaje, a poza tym ma wielką motywacje ! jedyną dziewczyną w zamojskim hufcu, która ma 3 pióra to Beza a ja nie mam zamiaru być oid niej gorsza Razz Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Pon 11:30, 09 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Durny Wojtek
Gość






Post
A ja planuję w najbliższym czasie jak będzie już ciepło podjąć się zdobycia 3-ech piór Very Happy <jeszcze nie miałem okazji>
Pon 12:28, 09 Kwi 2007
Killer
Odkrywca/Pionierka



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość(TomaszówLub)

Post
ja mam napisane w karcie próby na naramiennik wedrowniczy zdobycie trzech pior! i ostatnio mialam wachania co by jednak nie zmienic tego na 2 piora bo ponoc u nas w druzynie owe sa:D ale chyba jednak sie nie poddam tak latwo choc mam cholerny lek przed [link widoczny dla zalogowanych] nawet stracha mialam rano jak zdobywalam lesnego czlowieka! w sumie to caly dzien mialam stracha bo ten las w suscu jakis nawiedzony mi sie wydawal:/ ale bylo minelo lesnego czlowieka mam! teraz kolejne wyzwanie trzy piora!


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:44, 09 Kwi 2007 Zobacz profil autora
matka_polka
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 1328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Post
Ja w próbie nas ho mam leśnego człowieka a na naramiennik mam 2 pióra... Trzech piór chyba nigdy nie zdobędę bleee Sam leśny człowiek będzie dla mnie wyczynem... pomimo tego, iż bardzo lubię las to sie go strasznie boję.... Szczególnie wieczorem (co mogła zauważyć Izka Natalia B. i Killer kiedy byłyśmy na grze terenowej w Guciowie Razz )


Post został pochwalony 0 razy
Pon 22:38, 09 Kwi 2007 Zobacz profil autora
foka_kwoka
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z kątowni!

Post
no to spróbuj... może akurat ci sie uda??

ja np wiem, ze itak tego nie zrobie narazie, wiec nie mam co sobie szans marnować. Poprostu uważam, że jakoś nie jestem psychicznie gotowa do podjecia sie próby 3 piór. 3 pióra, to nie jest "bylejaka" sprawnośc, i myśle że nie da sie jej zrobić przypadkiem, ani na siłe, ani na odczepego. T tzreba zrobić naprwde, i to czuc.
I myśle, ze jak bede "bardziej obyta z lasem", i jak chociaż kiedyś spróbuje nic nie mówić(specjalnie) i mi sie uda, to wtedy spróbuje.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 13:08, 18 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Puffka :]
Ćwik/Samarytanka



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość

Post
ja mam zamiar zrobić 3 pióra na wyjeżdzie majowym oczywiscie jak bede mogła Smile to sie podejme Smile


Post został pochwalony 0 razy
Śro 14:04, 18 Kwi 2007 Zobacz profil autora
foka_kwoka
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z kątowni!

Post
no, izka, zobaczymy... jak bedzie bartek, to bedzie ci trudniej... ale życze szcześcia..


Post został pochwalony 0 razy
Czw 11:19, 19 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Puffka :]
Ćwik/Samarytanka



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość

Post
no wiem że będzie, ale to też o to chodzi. Ale juz nieaktualne bo jedziemy tylko na 2 dni bleee i nie mam kiedy isc do lasu bleee... lipa...


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:41, 28 Kwi 2007 Zobacz profil autora
foka_kwoka
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z kątowni!

Post
możesz zaczać niejedzenie już wcześniej.. czyli dzisiaj... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Nie 8:02, 29 Kwi 2007 Zobacz profil autora
foka_kwoka
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z kątowni!

Post
hm... a wiecd ostatnio weszła do naszego grona dyskusja na temat dwóch "przepisów" dot 3 piór:
1. 3 pióra mogą być zdobywane tylko i wyłaćznie na biwaku, obozie druzyny/zastepu
2. Do próby 3 piór można podejść tylko 3 razy w zyciu, i tylko 1 raz na jednym wyjeździe

Co wy o tym myślicie?? ja osobiście sie z 1 nie zgadzam, tzn pozwoliłabym komuś robić, pod warunkiem, ze bezie to wyjazd z pzrynajmniej kilkoma os z druzyny (np jak robiła edyta, czy gzreś- przeciez to też nie były wyjazdy harcerskie), zaś z drugim punktem sie zgadzam całkowicie


Post został pochwalony 0 razy
Wto 16:13, 26 Cze 2007 Zobacz profil autora
kredka198
Ćwik/Samarytanka



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość

Post
jestem zdania Foczki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Wto 16:51, 26 Cze 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa Strona Główna » Harcerstwo Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin