Forum Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa Strona Główna Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa
wolność wypowiedzi bez zbędnej gawiedzi :D:D
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
nasze autorytety
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Odpowiedz do tematu    Forum Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa Strona Główna » Harcerstwo Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
nasze autorytety
Autor Wiadomość
Misiek
Gość






Post
A i jeszcze żeby wyszło na moje Smile

Myślę że Baden Powell nie potrzebował podręcznika czy regulaminów bo on je wymyślił tak nawiasem mówiąc. A co do pewnych norm wychowawczych to podejrzewam, że poznał je w pewnym stopniu jako instruktor/oficer (a prawdopodobnie nim był Smile ) w wojsku.
Śro 12:49, 30 Kwi 2008
kapoost
Młodzik/Ochotniczka



Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze wsi

Post
cóż - wojsko wtedy nie było instytucją wychowawczą (do tej pory o ile mi wiadomo nią nie jest) a bipi zasady skautingu opieral raczej o modele rodzin wielodzietnych w ktorych wychowaniem mlodszyego potomstwa, zajmowalo sie starsze. (Rodziny te, owszem, obserwowal jako oficer)
Mysle, ze brogus ktory jako jedyny z moich znajomych ma 'skauting dla chlopcow' w oryginale - oswiecic nas moze co do ilosci przepisow, statutow, praw, paragrafow, konstytucji i ustępów (przy czym ostatnie w charakterze prawa a nie wychodka) które to bipi umieścił w tej jakże interesującej lekturze.
Cała reszta - to brzemie rozbudowane przez miłośników kaleczenia papieru. Obdarzonych autystyczną potrzebą gromadzenia przepisów i algorytmizacji życia zresztą Smile
z bólem serca, muszę przyznać, że nie zauważam czegokolwiek pozytywnego w takim formalizowaniu organizacji młodzierzowej. Przede wszystkim, zniechęca młodych ludzi do 'prawa' jako takiego a co gorsza, niejednokrotnie ogranicza ludzi obdarzonych świetnymi cechami przywódcy na rzecz nudnych formalistów-papierowiczów którzy z aptekarską dokładnością wypełniają kolejne formularze.
Oczywiście, nie muszę mówić kto na tym traci (bo w końcu nie ja). Kasa która mogła by służyć do spełniania marzeń, idzie tzw kwaterę główną i cele statutowe.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:23, 30 Kwi 2008 Zobacz profil autora
kr/\pla
Wywiadowca/Tropicielka



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WGKA "Carpe Noctum"

Post
Cóż, niestety prawdziwe jest to, co pisze Kapust. Rozrastanie się paragrafów potrafi skutecznie paraliżować jakiekolwiek działania(nie tylko w harcerstwie). ZHP zdecydowanie nie jest od tego wolne. Dla zainteresowanych archiwalny artykuł Rafała Klepacza w Na Tropie:
[link widoczny dla zalogowanych]
A, nie sądzę żeby statut zawierał jakieś istotne z punktu widzenia rozwoju własnej osobowości zapisy. Podejrzewam, że są tam raczej nudne przepisy Smile. Ale nigdy nie miałem chęci się wczytywać ;p

Co do autorytetów. Nie mam kogoś, kogo mógłbym nazwać autorytetem uniwersalnym, i nie uważam tego za oznakę niedojrzałości Smile. Sa ludzie, którzy imponują mi w penych aspektach. Wielu jest takich ludzi. BP? W dziedzinie pedagogiki i tworzenia orgaznizacji imponuje. Ale nie chciałbym byc taki jak on. Ot, np. nie chciałbym walczyć po stronie agresorów w wojnie o złoto...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 20:56, 30 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Misiek
Gość






Post
Przepraszam wszystkich ale z dyskusji o autorytetach zrobiła nam się dyskusja o statucie. Proszę bardzo o jej wydzielenie.

Odnośnie statutu to zgadzam się, że w dużym stopniu jest to tylko zbiór zasad w organizacji potrzebny do podziału strukturalnego, wyborów w ZHP, formalnych papierów itp. itd.

Ale...
Misja ZHP jako wychowanie (co jako jedyne wyodrębniłem z całości!) jest podstawą działania. I musi być bo harcerstwo i scouting ogólnie, mają WYCHOWYWAĆ. I tyle. I nie powiecie mi, że to wychowanie można pominąć. I według mnie, a przeczytałem statut kilka razy, nie ma w nim nic bardziej istotnego dla drużyn i drużynowych niż wychowanie. Co do reszty statutu to jakoś specjalnie do mnie nie przemawia (z paroma wyjątkami).

Koniec OFFTOPA
Czw 8:44, 01 Maj 2008
misiek2
Gość






Post
Nie nie zaczynam znowu bo co miałem do powiedzenia już powiedziałem, a to po prostu przeoczyłem

kapoost napisał:
Kasa która mogła by służyć do spełniania marzeń, idzie tzw kwaterę główną i cele statutowe.


Powinno iść...
A tak w ogóle to ta główna kwatera nie może zatrzymać tych pieniędzy dla siebie, bo ZHP jest oganizacją non profit, mogą mieć co najwyżej etaty, co ja uważam za po częsci dobre rozwiązanie(podkreślam po części).

PS jak wywalić to wywalają o wydzielić to nikt palcem nie kiwnie
Czw 21:37, 12 Cze 2008
ćwiklak
Administrator



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zamość/wawa gocław

Post
misiek2 napisał:
PS jak wywalić to wywalają ..
WEŹŻE CZŁOWIEKU MIEJ TROCHĘ HONORU i przyjmij do wiadomości, ze ban to ban.
nie sądziłam, ze bądź co bądź dorosły facet może się tak ośmieszać na własne życzenie Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ćwiklak dnia Czw 23:22, 12 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Czw 23:16, 12 Cze 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa Strona Główna » Harcerstwo Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin